wtorek, 24 września 2019

Jesień już.

                 Nad łaką sąsiada unosi się chmura mgły. Wschodzi słońce, ale jest zimno. Tylko 4 stopnie ciepła. Ja z tarasu, cieszę się widokami z jesiennego ogrodu. 

















                 Wczoreaj posadziłam kilka cebul tulipanów i czosnków na nowej rabacie. Przedasziłam tam spod płotu krzewy bodiniery. Zastanawiam się co zrobić tam jeszcze, ale to może już wiosną.

1 komentarz:

Zielonapirania pisze...

4 stopnie... ciepła ?:) Jakież to ciepło ? To straszne zimno:)) I ja dziś trochę popracowałam na działce, ale rzęsisty, choć krótkotrwały deszcz mnie wygonił i już mi się nie chce drugi raz wychodzić na zimny dwór...